Dziś meczyk na wyjeździe, z Tychami. Właśnie próbowałam znaleźć jakieś forum kibiców, ale w Tychach chyba nie ma kibiców, bo ostatni byli w sezonie 2002/2003... Zawsze warto wyśledzić/"wyśpiegować", co u przeciwnika / u kibiców słychać, czy może jakieś ciekawe informacje bądź ploty krążą. A propos tego ostatniego, to całe szczeście: informacja, która krążyła w sieci (na różnych forach hokejowych), że Vladimir Buril miałby wrócić do poprzedniego klubu, Mistrza Polski, okazała się tylko plotką. Ufff! Potwierdzenie z dzisiejszego wydania toruńskich Nowości:
Tylko spekulacje :
Tylko spekulacje :
"Tymczasem spekulacje dotyczące domniemanego przeniesienia Vladimira Burila do Podhala okazały się plotkami. Stanowczo temu zaprzeczył sam zawodnik.
- Żadnych rozmów z działaczami Podhala nie prowadziłem - przyznał słowacki obrońca. - Co prawda rozmawiałem z trenerem Milanem Jansucką (Słowak jest nowym szkoleniowcem Podhala - przyp. red.), ale na stopie koleżeńskiej. Spędziliśmy kiedyś kilka sezonów grając razem na lodzie. W Toruniu mi się podoba i chciałbym tu zostać, nie tylko w tym sezonie, ale, o ile to możliwe, i w następnym."
No i super.
Ciągle czekam na bluzę hokejową TKH. Dziś już w tej sprawie interweniowałam, i pan (z firmy PJ Sport), z którym rozmawiałam, powiedział: "Nie mam serca, Pani już tyle czeka na tę bluzę, postaram się w przyszłym tygodniu przygotować dla Pani tę bluzę, mimo iż, mamy sporo zamówień." Eh, chociaż firma nie olewa mnie i udziela mi jakichś konkretnych informacji, w przeciwieństwie do obsługi sklepu Bulik, znajdującego się przy Tor-Torze, która to wie mniej od swoich klientów...eh...szkoda słów.
Będę kończyć, bo muszę się zbierać. Na łyżewki z ekipą hokejową się wybieram.
Let's go Toruń, let's go!!! Vladooooooooooo!!!! Dajesz czaaaaduuuuuu!!!! Mojmir! Mojmir! Mojmir!!!!!
Ciągle czekam na bluzę hokejową TKH. Dziś już w tej sprawie interweniowałam, i pan (z firmy PJ Sport), z którym rozmawiałam, powiedział: "Nie mam serca, Pani już tyle czeka na tę bluzę, postaram się w przyszłym tygodniu przygotować dla Pani tę bluzę, mimo iż, mamy sporo zamówień." Eh, chociaż firma nie olewa mnie i udziela mi jakichś konkretnych informacji, w przeciwieństwie do obsługi sklepu Bulik, znajdującego się przy Tor-Torze, która to wie mniej od swoich klientów...eh...szkoda słów.
Będę kończyć, bo muszę się zbierać. Na łyżewki z ekipą hokejową się wybieram.
Let's go Toruń, let's go!!! Vladooooooooooo!!!! Dajesz czaaaaduuuuuu!!!! Mojmir! Mojmir! Mojmir!!!!!
1 komentarz:
ja nie wiem co mu sie tak w toruniu podoba:P ale jak mu sie podoba to niech zostanie jak najdluzej chce :)
Prześlij komentarz